Łączna liczba wyświetleń

Barszcz Sosnowskiego


W kwietniu 2012 roku Barszcz Sosnowskiego został wpisany na listę roślin obcych i uznany za groźny dla zdrowia ludzkiego. Odpowiedzialnymi za zwalczanie tego chwastu będą gminy, i właściciele gruntów.
Na terenie naszego sołectwa obecnie barszcz nie występuje,lecz w sąsiednich sołectwach jest on bardzo liczny, więc można się spodziewać że w najbliższym czasie może pojawić się i u nas.
Obowiązek niszczenia barszczu został wpisany do Uchwały NR XXXVI/240/2013
Rady Gminy Ustronie Morskie z dnia 28 marca 2013 r.
w sprawie przyjęcia regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie Gminy Ustronie Morskie.



Barszcz Sosnowskiego (Heracleum sosnowskyi Manden.) –gatunek rośliny zielnej należący do rodziny selerowatych (Apiaceae). Pochodzi z rejonu Kaukazu skąd został rozprzestrzeniony na rozległych obszarach Europy środkowej i wschodniej, gdzie stał się rośliną inwazyjną. .Do Polski sprowadzony został w końcu lat 50. XX wieku i początkowo był przedmiotem badań nad właściwościami leczniczymi. W latach 60. XX wieku barszcz trafił do uprawy, głównie w państwowych gospodarstwach rolnych,głównie na paszę.
Barszcz jest rośliną dwuletnią, co oznacza, że w pierwszym roku jej życia pojawiają się tylko liście, natomiast w drugim roku roślina kwitnie, a po zawiązaniu owoców i wydaniu nasion ginie .
Barszcz posiada ciekawą właściwość: choć jest rośliną dwuletnią,jeśli będzie koszony, staje się rośliną wieloletnią.
Główny kwiatostan zwykle jest dużych rozmiarów, dochodzi do 0,5 metra średnicy. Kwiaty mają barwę białą i wydzielają duże ilości nektaru. Owocem są rozłupki zawierające po dwa nasiona, przenoszone przez wiatr i wodę. Jedna roślina może wytworzyć około 40 000 nasion! Nawet przy założeniu, że tylko część z nich wykiełkuje i da początek nowym roślinom, ukazuje to potężny potencjał rozrodczy tej rośliny. Po dojrzeniu nasiona wysypują się w pobliżu rośliny i są roznoszone przez dzikie zwierzęta, ptaki, a często przez ludzi.

Drugim poważnym zagrożeniem jest działanie barszczu na ludzki organizm. Sok tej rośliny zawiera związki chemiczne zwane furanokumarynami. Są one obecne w całej roślinie, łącznie z pokrywającymi liście i łodygi włoskami. Przy silnym nasłonecznieniu pod wpływem ultrafioletu furanokumaryny ulegają przemianom i powstają z nich substancje o silnie parzącym działaniu. Poparzenia powoduje zarówno kontakt z rośliną , jak i z jej sokiem.Pierwszy kontakt z rośliną nie zwiastuje ogromnego ryzyka. Wydzielina znajdująca się na roślinie przy styczności ze skórą powoduje jej uwrażliwienie na światło słoneczne i oparzenia 2 i 3 stopnia powstające dopiero po 20 minutach, kilku godzinach albo nawet kilku dniach od kontaktu z rośliną. W miejscach poparzonych pod wpływem promieniowania pojawiają się bąble, przypominające te wywołane wysoką temperaturą, przechodzące czasem we wrzodziejące rany, a w najgorszych przypadkach nawet martwice skóry.

 Zwalczanie

Na małych powierzchniach najskuteczniejszym i ekologicznym sposobem niszczenia barszczu jest podcinanie korzeni. Trzeba to robić na głębokości co najmniej 10 cm od poziomu gruntu.Można też po zakwitnięciu nałożyć na baldachy z kwiatami torebki foliowe i po przekwitnięciu odciąć torebki z nasionami i spalić.Roślina po wydaniu nasion uschnie. Często zalecanym sposobem jest koszenie.Niestety jest to sposób mało skuteczny.Po skoszeniu barszcz szybko odrasta, i staje się rośliną wieloletnią.Skoszenie rosliny kwitnącej powoduje szybkie odrastanie(w ciągu kilku dni) nowych pędów kwiatowych.
Metody mechaniczne można stosować przy niewielkich ilościach barszczu. Na większych powierzchniach najlepiej niszczyć barszcz chemicznie, przy zastosowaniu środków zawierających Glifosat. Oprysk trzeba wykonać dwu- trzykrotnie w sezonie, na młode rośliny.
Walka z barszczem trwa co najmniej 4 lata,i musi być prowadzona systematycznie i dokładnie, nie można dopuścić do rozsiewu nasion.
Prace przy zwalczaniu barszczu należy prowadzić w dni pochmurne lub wieczorem, gdy jest małe nasłonecznienie. Po pracy należy dokładnie umyć odsłonięte części ciała. W żadnym wypadku nie wolno używać do wykaszania podkaszarek spalinowych.

JL







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz